Każdą toaletę uzupełniało wiele drobiazgów. Torebki,o formie trapezu lub o bokach zaokrąglonych, noszono w ręku lub przewieszano na pasku przez ramię. Lornetek używano na wyścigach lub w teatrze, natomiast w salonach posługiwano się wiszącym na łańcuszku „lorgnon”. Parasolki noszone do sukien „lingerie” miały białe lakierowane rączki; wykonywano je z batystu lub tiulu i ozdabiano masą falbanek.Pojawiły się również w tym czasie parasolki na wzór japońskich, o kwadratowej formie, sporządzane z perskiego woalu i haftowane wzdłuż drutów. Jasne rękawiczki noszono do toalet letnich i wieczorowych, natomiast do ciemnych i grubych kostiumów, w pochmurne i zimowe dni, noszono rękawiczki szaropiaskowe, mysie lub brązowe. Guziki były gładsze niż w poprzednich latach , ale za to niebywałej wielkości. Przyszywano je wzdłuż szwów lub asymetrycznie — u dołu spódnic, żakietów i płaszczy.